wtorek, 22 sierpnia 2017

Jeżyk

Tykwa, która zawsze przypominała mi jeża trafiła w moje ręce już dobrych kilka lat temu.

Jeżowa tykwa najpierw stanowiła ozdobę samą w sobie. Wzbudzała niemałe zainteresowanie wśród gości, którzy zaciekawieni byli jej nietypowymi kształtami. A dziś po kilku latach leżenia w kącie odzyskała nowe życie! Nawiercenie wielu małych otworów i zamontowanie w środku żarówki sprawiło, że znów można cieszyć się jej urokiem 😊
Czy Wam też się podoba taka jej wersja? Naturalna a jednocześnie bardzo ozdobna.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz