Nadszedł już czas na ferie...
... czyli dwa tygodnie czasu do zagospodarowania! Warto te chwile spożytkować w jak najlepszy sposób. Może to być np. rozwijanie zdolności manualnych najmłodszych. Ja w tym celu oczywiście wykorzystałam tykwę! I tak w krótkim czasie powstało coś naprawdę ślicznego.
Nam (tzn. mnie i mojej siostrzenicy) udało się stworzyć ciekawe naszyjniki. Do tykwowego wisiorka wystarczy przywiązać wstążeczkę i gotowe!
Aby stworzyć coś takiego niezbędna jest oczywiście pomoc osoby dorosłej, która wytnie z tykwy pożądany kształt. Reszta zależy od kreatywności dziecka :)
Własnoręcznie zrobiony lew z bujną grzywą z pewnością będzie bardziej cieszył niż niejedna zakupiona w sklepie ozdoba!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz